 |  |  | WIADOMOŚCI LUTEGO 2024 |  |
|  | | REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMAREKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA | |
|
2024-02-29 | 
Klątwa jednego trafienia
Klątwa jednego trafienia dotknęła w ostatnim dniu czempionatu startujące polskie drużyny. Najpierw odczuły to boleśnie nasze szpadzistki. Cecylia Cieślik, Antonina Halemba, Alicja Klasik i Oliwia Tercjak przystąpiły do walki o medale rozstawione z numerem jeden. Zwolnione z 1/16 finału, w 1/8 poradziły sobie bez problemu z drużyną Azerbejdżanu (45:30), aby w ćwierćfinale trafić na Niemki. Te postawiły twarde warunki. Na tyle twarde, że po czwartej zmianie prowadziły siedmioma trafieniami, 18:11! Przewagę tę udało się niemal w zupełności zniwelować Alicji Klasik. Pozostało do odrobienia jedno trafienie. I zostało już do końca, bo w kolejnych trzech pojedynkach padały remisy. Po upływie regulaminowego czasu na aparacie sędziowskim widniał wynik 30:29 dla Niemek. Czarna rozpacz. Pozostałe dwa mecze Polki oczywiście wygrały bardzo pewnie. Do 34 i do 31, z Brytyjkami i Turczynkami. Ale to dawało tylko piąte miejsce. A celowały w medal - Wyniki >>
Choć ich akurat klątwa ominęła, jeszcze bardziej rozgoryczeni mogą się czuć floreciści. Jakub Kotek, Jan Nowak, Szymon Pacholczyk i Dawid Piosik dwa razy stawali przed szansą zdobycia miejsca na podium. Po pokonaniu Turków i Słowaków, odpowiednio do 32 i do 34, już w półfinale za rywali mieli Włochów. Opór stawiali do połowy meczu, ale w końcu ulegli 29:45. Pozostała więc jeszcze szansa na medal brązowy. Większy apetyt mieli rywale biało-czerwonych - Węgrzy. Na prowadzenie wyszli już po pierwszym pojedynku i przewagi nie oddali ani przez chwilę. Wynik 45:33 nie pozostawił złudzeń, a tylko żal, że jakoś tak łatwo (zbyt łatwo) medale wymknęły się naszym florecistom - Wyniki >>
A co mają powiedzieć szabliści? Pierwszy mecz z Węgrami i przegrana 44:45. Mało, że porażka, to jeszcze spychająca Marcela Broniszewskiego, braci Aleksandra i Benedykta Denkiewiczów oraz Konstantego Kutka w otchłań zwaną "9-16". Tam też trzeba walczyć, ale jak wykrzesać motywację? Pewnie różnie z nią było o czym świadczą wyniki. Po wygranej 45:35 z Czechami, przegrana takim samym wynikiem z Ukrainą i ostatnia z Bułgarią 43:45 mimo wspaniałej pogoni Benedykta Denkiewicza (wygrał swoją walkę 11:5). Miejsce 12 dalekie od marzeń - Wyniki >> |
2024-02-28 | Kurs na instruktora szermierki
Akademia Wychowania Fizycznego im. Jerzego Kukuczki w Katowicach planuje uruchomienie kursu instruktora sportu - SZERMIERKA - Z warunkami i wymaganiami można się zapoznać TU >>
Brąz z dreszczykiem!
Przedostatni dzień mistrzostw Europy juniorów w szermierce przyniósł polskiej reprezentacji trzeci medal. Zdobyły go florecistki w turnieju drużynowym i dodać trzeba w okolicznościach z dreszczykiem. Pierwsze mecze, z Holandią (45:34) i Mołdawią (41:36) Marta Jakubowska, Natasza Kuś, Amelia Olszewska i Karolina Żurawska wygrały pewnie, choć już w tym drugi dało się widzieć pierwsze oznaki zmęczenia niektórych zawodniczek. Pierwszy akt dramatu rozegrał się w półfinale. Rywalkami Polek były w nim Francuzki. Do siódmej zmiany żadna z drużyn nie mogła zdobyć przewagi. Przez cały czas utrzymywał się remis. W ósmej trójkolorowe odskoczyły na trzy trafienia, co w kontekście dotychczasowego przebiegu starcia wydawało się wystarczającą różnicą. Jednak walcząca na ostatniej zmianie Karolina Żurawska w samej końcówce zdołała wyrównać udanymi atakami. Trzeba było dodatkowej minuty, aby zdobyć prawo walki o złoto. Szczęście zdawało się sprzyjać podopiecznym trenera Sławomira Mocka, bo wylosowały priorytet. Kilka sekund po wznowieniu wszystko stało się jasne. Nadal atakująca Żurawska nadziała się na kontrę - 39:38 dla Francji. Trzeba było się pozbierać po bolesnej porażce, czekał przecież mecz o medal brązowy, a w nim przeciwniczkami były Brytyjki z aktualną indywidualną mistrzynią Europy Caroliną Stutchbury. Po siódmej walce Polki prowadziły dziewięcioma trafieniami, po ósmej nadal sześcioma, choć widać było, że gasną z każdą minutą. W ostatniej Stutchbury nie mogła zmóc Karoliny Żurawskiej przez 2 minuty i 40 sekund. Gdy do końca meczu zostało ich tylko 20, a biało-czerwone miały na koncie już 44 punkty, zaczęła odrabiać stratę. Trafienie po trafieniu. Kiedy zadała 43, zegar pokazał 0:00. Koniec. Więc jednak brąz dla Polski! - Wyniki >>
Szablistki i szpadziści nie mieli takich szans. Aniela Kozłowska, Zuzanna Lenkiewicz, Zuzanna Porada i Gabriela Wójcik zajęły szóste miejsce, choć trzeba przyznać, że po pokonaniu Gruzinek w 1/8 finału 45:34, stoczyły w ćwierćfinale bardzo wyrównany bój z Francuzkami, ulegając ostatecznie 41:45. To sprawiło, że mogły się już bić tylko o miejsca 5-8. Ze zmiennym szczęściem. Najpierw pokonały 45:42 reprezentację Wielkiej Brytanii, aby potem ulec Niemkom 36:45 - Wyniki >>
Szpadziści w składzie: Wojciech Rzyczniak, Antoni Socha, Mikołaj Wesołowski i Szymon Wojciechowski także wygrali swój mecz w 1/8 finału - z Hiszpanami 45:42 - ale potem byli już mniej skuteczni. W ćwierćfinale ulegli Włochom 37:45 i potem starając się wywalczyć piąte miejsce przegrali z Francuzami 27:45 i Szwajcarami 40:45. Skończyli na miejscu ósmym - Wyniki >> |
2024-02-27 |
Szablowa szóstka
Dziś to szabla, a konkretnie Benedykt Denkiewicz, dostarczył nam najwięcej radości. Można powiedzieć, że polski szablista otarł się o medal. Po wygraniu dwóch pierwszych pojedynków pucharowych - z Grekiem Guy Georgiosem Leotonem 15:9 i Hiszpanem Jaime Florezem 15:11 - stanął naprzeciw Włocha Francesco Pagany. Dwa razy pozwolił mu odskoczyć na kilka trafień, na samym początku i pod koniec starcia. Kiedy rywal prowadził już 12:9 Denkiewicz zebrał się w sobie i wkrótce na wyświetlaczu pojawił się wynik 14:14. Ostatni punkt należał ju ż do niego. Wydawało się, że uniesiony zwycięstwem pokona też kolejnego przeciwnika, co byłoby równoznaczne ze zdobyciem co najmniej brązowego medalu, ale nie udało się. Węgier Benedek Vigh nie dał się pokonać i wygrał 15:12. To on stanął na podium, a Bededykt Denkiewicz skończył jako szósty. Świetny wynik. Jego koledzy nie bili się tak skutecznie. Marcel Broniszewski był 32, Konstanty Kutek 41, a brat Aleksander 61 - Wyniki >>
Pięknie mogło też być w turnieju szpadzistek. Alicja Klasik musi szybko zapomnieć o szansie, jaką miała (bo teraz czas już skupić się na turnieju drużynowym :( ). Pewnie wygrywała w 1/32 i 1/16 finału, kolejno z Niemką Fioną Mueller 15:12, następnie Vanie Gogniat 15:11. Potknęła się w 1/8 w pojedynku z Francuzką Anaelle Doquet. Wynik 11:12 odzwierciedla zaciętość walki i mówi o zawodzie, jaki spotkał polską szpadzistkę. Awans do finałowej ósemki (i kto wie co jeszcze) był naprawdę blisko. A tak, skończyło się na miejscu 11. Pozostałe polskie szpadzistki były troszkę dalej od sprawienia miłej niespodzianki. Cecylia Cieślik zajęła miejsce 23, Oliwia Tercjak 33 a Antonina Halemba 54 - Wyniki >>
Najmniej emocji przysporzyli tym razem floreciści. Najwyżej sklasyfikowany Jan Nowak był 21, Bartosz Sacharczuk wywalczył miejsce 35, Jakub Kotek 51, zaś Szymon Pacholczyk 62 - Wyniki >> |
2024-02-26 |
Juniorskie miejsca w "16"
Pierwszy dzień juniorskich zmagań podczas mistrzostw Europy w Neapolu nie przynósł medalu, jak to zdarzyło się podczas inauguracji kadetów. Najbliżej dobrego wyniku były florecistki. Po eliminacjach grupowych najwyżej, wygrawszy wszystkie walki, uplasowała się Natasza Kuś, podwójna medalistka do lat 17. Numer czwarty nie dał jej szczęścia, już w drugiej walce pucharowej (1/16 finału) trafiła bowiem na starszą koleżankę z drużyny Karolinę Żurawską. Polki stoczyły zacięty pojedynek. Górą - 15:13 - była Żurawska. Ta wygrana kosztowała ją chyba wiele sił, bo kolejną walkę z Francuzką Garance Roger przegrała 8:15. Amelia Olszewska, najwyżej notowana we floretowym rankingu FIE polska juniorka (30), do rundy pucharowej zakwalifikowała się nieomal cudem, z jedną tylko wygraną w grupie! Jednak już w pierwszej konfrontacji (T64) zmiażdżyła Rumunkę Paulę Radu 15:0, a w kolejnej trafiła na turniejową jedynkę, Rosjankę Annę Sołowiewą. Wygrała 15:14. Potem pozbawiła szans drugą Rosjankę Ailę Mamiedową (15:11) i stanęła naprzeciw trzeciej - Poliny Wołubjewej. Ta przeszkoda okazała się nie do pokonania. Wynik 15:6 nie pozostawiał złudzeń, a dla Rosjanki stał się jednym ze stopni do samego finału. Żal do losu może mieć Marta Jakubowska po przegranej w pierwszej walce pucharowej 14:15 z Czeszką Michalą Illekovą. Ostatecznie najwyżej, na miejscu 14 sklasyfikowana zostałą Karolina Żurawska, Amelia Olszewska była 16. Tuż za nią, miejscu 17 Natasza Kuś, Marta Jakubowska 37 - Wyniki >>
Historia występu szpadzistów jest krótsza. Tylko trzej zakwalifikowali sie do fazy pucharowej i wszyscy skończyli udział w drugiej rundzie to jest w 1/16 finału. Dla Szymona Wojciechowskiego i Mikołaja Wesołowskiego były to pierwsze walki walki, bo z 1/32 finału byli zwolnieni. Ulegli odpowiednio Estończykowi Mathiasowi Murumaa 11:15 i Brytyjczykowi Tristanowi Limineau 8:15. Antoni Socha przegrał z 8:15 z Włochem Matteo Galassim po uprzedniej wygranej z Rumunem Raresem Marghescu 15:10. Tym, który odpadł po grupach był Wojciech Rzyczniak. Miejsca Polaków to (odpowiednio) 37, 51, 53 i 87 - Wyniki >>
Szablistki mogą się pochwalić najlepszym miejscem dnia, bo Zuzanna Lenkiewicz ukończyła turniej jako dwunasta, ale wszystkie cztery (po przebrnięciu w komplecie eliminacji grupowych) wygrały tylko po jednej walce. Gabrieli Wójcik nie dała rady (6:15) Słowenka Meta Mali, Anieli Kozłowskiej uległa 9:15 Czeszka Karolina Bechynova, Zuzanna Porada pokonała Greczynkę Annę Kalliopi 15:10. Lenkiewicz zwolniona z pierwszej walki w tabeli wygrała z Włoszką Mariellą Viale 15:14. W tej samej fazie pojedynki jej trzech koleżanek zakończyły się porażkami. Ich końcowe miejsca są następujące: Gabriela Wójcik 25, Aniel Kozłowska 28, Zuzanna Porada 29. Lenkiewicz odpadła w kolejnej rundzie - Wyniki >> |
2024-02-25 | 
Polski floret olimpijski!
O występach drużyn florecistek i florecistów w Kairze nie będziemy się dziś rozpisywać. Bo nie jest ważne, że Hanna Łyczbińska, Martyna Jelińska, Martyna Synoradzka i Julia Walczyk-Klimaszyk zajęły siódme miejsce, a Jan Jurkiewicz, Andrzej Rządkowski, Michał Siess i Adrian Wojtkowiak ósme. Dziś wiadomość dnia jest taka, że obie polskie drużyny zapewniły sobie awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu! W przypadku kobiet będzie to występ pod 12 latach od czasu igrzysk w Londynie, zaś w przypadku mężczyzn olimpijska posucha trwała od roku 2000. Awans więc jest i teraz czas na jak najlepsze przygotowanie. A w Paryżu wszystko może się zdarzyć!
Srebrne szpadzistki!
Po złotych florecistkach mamy srebrne szpadzistki! Kolejna wspaniała wiadomość z Neapolu. Alicja Goczał Oliwia Janeczek, Laura Misiak i Magda Ratyna też dotarły do finału. Po drodze pewnie pokonały zespół szwajcarski 45:27, następnie równie pewnie wygrały z Włoszkami 45:36 (!), w półfinale po szalonej walce o jednio trafienie okazały się lepsze od Węgierek, wygrywając 44:43 i dopiero w ostatnim meczu dnia trafiły na lepsze od siebie - drużynę Ukrainy. Uległy 35:45 i odebrały srebrne medale. Brawo! - Wyniki >>
Bardzo przyzwoity wynik osiągnęli floreciści. Indywidualny występ Tomasza Bartoszka, Jana Gajca, Cezarego Gintera i Jakuba Gorczycy nie napawał optymizmem przed turniejem drużynowym, a jednak nasi floreciści stoczyli w Neapolu udane mecze. Po wygranej ze Szwecją 45:22 trafili na czarnego konia mistrzostw, świetnie dysponowany team Izraela (szkoda, że tak wcześnie), który zakończył czempionat niespodziewaną wiktorią. Polacy ulegli wyraźnie 22:45, ale w kolejnych starciach byli już górą. Pokonali Niemców 45:34 i na koniec Brytyjczyków 45:44, co dało im w efekcie dobre piąte miejsce - Wyniki >>
Szabla nie ma w tych mistrzostwach dobrej passy i chłopięca drużyna się z niej nie wyłamała. Zaczęli wprawdzie od wygranej z Finami 45:27, ale potem przyszły porażki z Włochami 22:45, z Grecją 39:45 i z Wielką Brytanią 42:45. Na zakończenie naszym szablistom udało się pokonać Gruzję 45:33, a to oznaczało w klasyfikacji generalnej miejsce 15 - Wyniki >> |
2024-02-24 |
Hanna Wojtas, Natasza Kuś, Aleksandra Nowakowska i Michalina Bartol na podium.
Złote florecistki!
Wspaniale będą wspominać neapolitańskie mistrzostwa kadetów nasze florecistki. Dziś nie miały sobie równych w turnieju drużynowym i zdobyły tytuł mistrzyń Europy! Michalina Bartol, Natasza Kuś, Aleksandra Nowakowska i Hanna Wojtas od początku zawodów szły jak burza, dosłownie roznosząc na klingach floretów kolejne rywalki. Najpierw Hiszpanki 45:12, potem Słowaczki 45:20, Brytyjki 45:14. Opór napotkały dopiero w finale, gdy do starcia o złoto wyszły Włoszki. Po siódmej walce florecistki Italii objęły prowadzenie 33:31. W ósmej odsłonie Natasza Kuś doprowadziła do wyrównania 38:38. Kropkę nad "i" postawiła Hanna Wojtas, a mecz zakończył się wynikiem 45:43 dla biało-czerwonych! Wielka wiktoria! - Wyniki >>
Mimo, iż nie stanęli na podium, ze swojego występu mogą być zadowoleni szpadziści - Mikołaj Adamczyk, Seweryn Gusta, Filip Krochmalski i Bartosz Kuźnik. Przegrali tylko jeden mecz z Ukrainą (późniejszym mistrzem) w ćwierćfinale 30:45. Przedtem pokonali Cypr 45:26 i Czechy 45:37, a w strefie 5-8 kolejno Holendrów 45:28 i Włochów 45:39. W sumie miejsce piąte. Dobrze! - Wyniki >>
O szablistkach przykro to napisać, ale z kronikarskiego obowiązku trzeba. Zajęły trzynaste miejsce, a przy tym było to miejsce...ostatnie. Szkoda nieudanego występu. Maria Konecka, Amelia Kukla, Amelia Siwek i Lidia Tabędzka stoczyły tylko dwa mecze. Oba przegrane. Pierwszy, całkiem niezły, z Włoszkami 37:45 i drugi z Greczynkami 28:45 - Wyniki >>
Dzięki dwóm medalom florecistek - indywidualnemu brązowi Nataszy Kuś i złotu drużyny - Polska zajmuje w tej chwili czwarte miejsce w klasyfikacji medalowej
Julia trzyma się czołówki
Znów na zapleczu czołówki, tym razem 11 w klasyfikacji generalnej ukończyła kairski turniej Pucharu Świata Julia Walczyk-Klimaszyk. Tą, która zatrzymała ją w drodze do finałowej ósemki była Chinka Qingyuan Chen. Wygrała z naszą florecistką 15:10. Przedtem trzy Polki w T64 stoczyły walki między sobą. W 1/16 finału Martyna Jelińska pokonała Martynę Synoradzką 10:4, aby następnie ulec w 1/8 Julii Walczyk-Klimaszyk 12:13. Tę ostatnią bratobójcze starcie musiało kosztować zbyt wiele, bo sił nie starczyło już na pokonanie chińskiej rywalki. Jelińska ukończyła zawody na pozycji 30, Synoradzka na 36 - Wyniki >>
Floreciści też niczego wielkiego nie zdziałali. Jan Jurkiewicz wygrał wprawdzie pierwszą walkę z Chińczykiem Jie Xu 15:10, ale potem nie dał już rady Japończykowi Kyosuke Matsuyamie (8:15). Adrian Wojtkowiak zakończył udział w turnieju już po pierwszej przegranej z Brazylijczykiem Guilherme Toldo (11:15). Zostali sklasyfikowani na miejscu 30 i 41 - Wyniki >>
Szpadziści pod kreską
Już pierwszy mecz drużyny szpadzistów w dzisiejszych zmaganiach teamów sprawił, że dalszego ciągu nie było. Rywalami Mateusza Antkiewicza, Macieja Bielca, Wojciecha Kolańczyka i Damiana Michalaka byli Ukraińcy. Okazali się lepsi (45:37) i zepchnęli naszych pod kreskę, poniżej której nie rozgrywa się już meczów, a kolejność jest odzwierciedleniem początkowego rozstawienia. Polacy przystąpili do turnieju jako siedemnastka, ale musieli w końcowej klasyfikacji ustąpić miejsca niespodziewanemu spadkowiczowi czyli Wenezueli (turniejowej piątki). Stąd ostatecznie miejsce 18 naszego zespołu - Wyniki >> |
2024-02-23 |
Trafienie od medalu
Dzisiaj tylko szpadzistki miały powody do satysfakcji. Miejsce w finałowej ósemce czempionatu się liczy, a zdobyła je Oliwia Janeczek, która zapewne nie jest szczęśliwa, bo medal przegrała jednym trafieniem. W walce ćwierćfinałowej uległa Hiszpance Silvii Gomez Lopez 14:15! Niezłe 11 miejsce wywalczyła Laura Misiak, a Magda Ratyna i Alicja Goczał zostały sklasyfikowane po sąsiedzku na miejscach 20 i 21 - Wyniki >>
Swego udziału w mistrzostwach nie zaznaczyli zbyt mocno floreciści. Najlepszy Jakub Gorczyca był 19, Tomasz Bartoszek 21 natomiast Cezary Ginter i Jan Gajc ukończyli zawody odpowiednio w siódmej (60) i ósmej dziesiątce (78) - Wyniki >>
Jeszcze bladziej wypadli szabliści. Szymon Dąbrowski był 42, Antoni Flaszak 43, Adam Krzemiński 48 a Bruno Szpak 51 - Wyniki >>
Bez wygranej
Nic więcej ponad awans do tabeli głównej turnieju Pucharu Świata w Heidenheim nie zdołali zdziałac Maciej Bielec i Damian Michalak. Zajęli odpowiednio 62 i 63 lokaty po przegraniu od razu pierwszych walk pucharowych. Ten pierwszy z Japończykiem Koki Kano 7:15, ten drugi z Węgrem Mate Tamasem Kochem 11:14 - Wyniki >>
Słabo pod piramidami
W Kairze do rywalizacji dołączyli floreciści. Tylko dwaj - Jan Jurkiewicz i Adrian Wojtkowiak - będą walczyć w sobotnim dokończeniu turnieju. Pozostali odpadli po eliminacjach. Andrzej Rządkowski zajął ostatecznie miejsce 79, Michał Siess 126, Leszek Rajski 128, Adam Jakubowski 144, Mateusz Kozak 171 - Wyniki >> |
2024-02-22 |
Brąz Nataszy Kuś
Na takie wieści z imprez mistrzowskich zawsze czekamy. Mamy medalowe otwarcie Mistrzostw Europy kadetów i Juniorów w Neapolu. Jego autorką jest Natasza Kuś, która w turnieju florecistek dotarła do półfinału i dopiero wtedy znalazła pogromczynię w osobie Włoszki Mariivittorii Beretty. Przedtem wygrała wszystkie walki grupowe i kolejno cztery pojedynki pucharowe. Brązowy medal to duży sukces polskiej florecistki. Wielkie brawa! A jeśli myślała o krążku ze szlachetniejszego kruszcu, to okazja do rewanżu nadarzy się niebawem, podczas mistrzostw juniorów. Bardzo dobrze wystąpiła też Hanna Wojtas, która zajęła 8 lokatę. W ćwierćfinale nieznacznie uległa Węgierce Annie Kollar. Pozostałe nasze zawodniczki zajęły następujące miejsca: 42 Aleksandra Nowakowska i 52 Michalina Bartol - Wyniki >>
Dobrze spisał się szpadzista Filip Krochmalski. Awansował do ćwierćfinału, w którym uległ Francuzowi Theo Mitrailowi. Polak został sklasyfikowany na ósmym miejscu. Mikołaj Adamczyk był 19, Bartosz Kuźnik 26, zaś Seweryn Gusta 39 - Wyniki >>
Nie aż tak dobrze poszło szablistkom. Najlepsza z Polek, Lidia Tabędzka, była 31. Jej koleżanki zajęły dalsze lokaty: 46 Amelia Siwek, 51 Maja Konecka i 52 Amelia Kukla - Wyniki >>
W Kairze trzy i cztery
Trzy polskie florecistki wystąpią w decydującej fazie turnieju Pucharu Świata rozgrywanego w Kairze. Julia Walczyk-Klimaszyk miała zagwarantowane miejsce w T64 z racji wysokiego miejsca w rankingu FIE (10), ale Martyna Jelińska i Martyna Synoradzka musiały walczyć w eliminacjach. Skutecznie. Awans nie udał się pozostałym czterem: Hannie Łyczbińskiej, która zajęła ostatecznie 65 miejsce, Karolinie Żurawskiej (83), Aleksandrze Jeglińskiej (109) i Renacie Tomczak (110) - Wyniki >> Floreciści rozpoczną rywalizację w piątek.
Tylko dwaj w Heidenheim
Maciej Bielec i Damian Michalak, to dwaj Polacy, którzy zdołali się przebić przez eliminacje turnieju Pucharu Świata w Heidenheim i wystąpią w głównej tabeli 64. Pozostali są już sklasyfikowani: Wiktor Wałach 70, Mateusz Nycz 71, Mateusz Antkiewicz 102, Wojciech Lubieniecki 120, Jan Socha 163, Karol Noganowicz 182, Radosław Zawrotniak 189, Jan Kardaszewicz 205, Wojciech Kolańczyk 217, Jakub Cieślik 307 - Wyniki >> |
2024-02-18 | Drużyna też druga
Drugie miejsce wywalczyły florecistki w drużynowej części turnieju PŚ juniorek w Tbilisi. Finał rozegrał się między Polska a Francją. Rywalki były dziś lepsze i wygrały 45:35 - Wyniki >> Team florecistów rywalizujący w Katalonii zajął miejsce ósme. Ze strefy "medalowej" wyrzucili Polaków Brytyjczycy, wygrywając niezwykle zacięty mecz ćwierćfinałowy 45:44 - Wyniki >> |
2024-02-17 | Amelia Olszewska druga
w Tbilisi
Świetne wieści nadeszły ze stolicy Gruzji Tbilisi. W rozgrywanym tam turnieju juniorskiego Pucharu Świata we florecie kobiet drugie miejsce zajęła Amelia Olszewska. Polka dopiero w finale znalazła pogromczynie w osobie Rosjanki Anastazji Beznosikowej. W najlepszej szesnastce znalazły się jeszcze dwie nasze reprezentantki - na miejscu 14 Zuzanna Wojewódzka, na miejscu 16 Natasza Kuś - Wyniki >> Gorzej zaprezentowali się w hiszpańskim Sabadell floreciści. Najlepszy z naszych był 29 w klasyfikacji końcowej Szymon Pacholczyk - Wyniki >> |
2024-02-11 | Wiadomości dobre, złe
i takie sobie
Miniony weekend przyniósł mieszaninę wiadomości dobrych, złych i takich sobie. Seniorzy zabiegali o olimpijskie nominacje, kadeci o punkty w Pucharze Europy oraz miejsca w reprezentacji kraju i rozstawienie w nadchodzących mistrzostwach Europy i świata.
Szpadzistki zostały zaproszone do stolicy Katalonii, aby rywalizować w dorocznym Ciutat de Barcelona. Pierwszy dzień przyniósł świetne wieści. W sobotnim turnieju indywidualnym na podium stanęła Renata Knapik-Miazga. Polka dopiero w półfinale uległa późniejszej triumfatorce, Man Wai Vivian Kong z Korei (11:15) - Wyniki >> Jednak już w niedzielę zaniepokoić musiał wynik drużyny walczącej (bez krakowianki) w składzie: Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Martyna Swatowska-Wenglarczyk, Ewa Trzebińska. Biało-czerwone przegrały swój pierwszy mecz w 1/8 finału z Rumunkami 43:45 i zostały skazane na konkurowanie w strefie 13-16. Z tego zadania wywiązały się bez zarzutu i miejsce trzynaste "obroniły" - Wyniki >> Jest w tym wszystkim jednak pozytywna puenta. Tak się ułożyły wyniki barcelońskiego turnieju, że drużyna naszych szpadzistek MA JUŻ ZAPEWNIONY START W PARYŻU Tego się spodziewaliśmy, ale teraz jesteśmy pewni. Szczęśliwa trzynastka :) Gratulujemy!
Floreciści i florecistki spotkali się na na turnieju rangi Grand Prix "Trofeo Inalpi" w Turynie. Zarówno Michał Siess, jak i Julia Walczyk-Klimaszyk mogą czuć duży niedosyt. Oboje minimalnie przegrali walki promujące do finałowych ósemek. Ten pierwszy uelgł jednym trafieniem (13:14!) Hiszpanowi Carlosowi Llavadorowi i w rezultacie ukończył turniej na miejscu 15 - Wyniki >>, nasza najlepsza florecistka z kolei przegrała 13:15 z Kanadyjką Jessiką Zi Ja Guo i została ostatecznie sklasyfikowana jako 10 - Wyniki >>
Szablistki szabliści rozjechali się na dwa krańce świata, ale ani z Tbilisi, ani z Limy nie przyszły specjalnie dobre wieści. W stolicy Peru z Polek najlepiej wypadła Zuzanna Cieślar, 36 w klasyfikacji generalnej - Wyniki >> W stolicy Gruzji najwyżej sklasyfikowanym polskim szablistą był na miejscu 51 Olaf Stasiak - Wyniki >> Drużynowo też bez rewelacji. Zuzanna Cieślar, Małgorzata Kozaczuk, Sylwia Matusza i Daria Skonieczna walczyły tylko o miejsca 9-16 a Szymon Hryciuk, Krzysztof Kaczkowski, Olaf Stasiak i Piotr Szczepanik wpadli w czarną dziurę, bo trudno inaczej nazwać miejsce poza szesnastką - Wyniki >>
Z doniesień o występach kadetów najbardziej ucieszyło to o zwycięstwie Nataszy Kuś i podium trzech polskich dziewczęcych drużyn w Sofii. Turniej Pucharu Europy kadetek toczył się pod ich dyktando - Wyniki dziewcząt indywidualnie >> - Wyniki dziewcząt drużynowo >> Znacznie gorzej poszło chłopcom. Najlepszy z nich Wiktor Dębiński był dopiero 51 - Wyniki indywidualne chłopców >> - Wyniki drużynowe chłopców >>
W krakowskim turnieju szpadowym o Trofeum Smoka Wawelskiego festiwal ukraiński i tylko jedno podium - dla drużyny chłopców, która zajęła trzecie miejsce - Wyniki >> Warto też wspomnieć o piątej lokacie Laury Misiak - Wyniki >> i szóstej Mikołaja Adamczyka - Wyniki >> Najlepsza polska drużyna dziewczęca była piąta - Wyniki >>
Nieźle wystąpili w Pradze szablowi kadeci. Najwyżej sklasyfikowany Szymon Dąbrowski skończył turniej piąty - Wyniki >> a najlepsza z jego koleżanek - Lidia Tabędzka - trzynasta - Wyniki >> Drużynowo Polska nie wystawiła reprezentacji. |
2024-02-09 |
Wiemy już o jakie medale będą walczyć sportowcy podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Nie mamy tylko jasności, którzy z polskich szermierzy dostąpią tego zaszczytu. Jedni są już prawie pewni, inni wciąż mają szanse. Trzeba je tylko wykorzystać... Za to trzymamy kciuki, na to czekamy! Allez! |
2024-02-04 | Juniorskie drużyny
nieźle i gorzej
W niedzielę już tylko zespoły reprezentacyjne walczyły o poprawienie lub utrzymanie swoich pozycji w juniorskim rankingu FIE. Podobnie jak w turniejach indywidualnych najlepiej działo się na planszach floretowych w Lipsku i Zagrzebiu. Najbliżej podium były florecistki w składzie Marta Jakubowska, Natasza Kuś, Hanna Wojtas i Karolina Żurawska. I znów chińska przeszkoda okazała się zbyt trudna do pokonania. W decydującym o trzecim miejscu meczu Polki uległy Chinkom wynikiem 31:45. Wcześniej straciły awans do finału po przegranej 27:33 w bardzo zaciętym starciu z florecistkami USA, późniejszymi triumfatorkami - Wyniki >> Floreciści - Jakub Kotek, Jan Nowak, Szymon Pacholczyk i Bartosz Sacharczuk zajęli miejsce szóste. Warto podkreślić, że w ćwierćfinale stoczyli wyrównany mecz z Włochami, ulegając nieznacznie 41:45 - Wyniki >>
Także na szóstym miejscu ukończyły zawody w Tbilisi szpadzistki. Cecylia Cieślik, Antonina Halemba, Liliana Porwol i Oliwia Tercjak rozstawione z numerem jeden nie dały rady w ćwierćfinale Chinkom. Mecz zakończył się wynikiem 42:45 za sprawą brawurowej pogoni Cecylii Ceślik, która usiłowała zniwelować ośmiopunktową przewagę rywalek. Udało się jej odrobić tylko pięć trafień. W meczu o piąte miejsce przeciw Francuzkom też nie dały rady - Wyniki >> Znacznie gorzej wypadli w Bazylei szpadziści. Antoni Socha, Wojciech Rzyczniak, Szymon Wojciechowski i Mikołaj Wesołowski zajęli dopiero piętnastą lokatę - Wyniki >>
Niezłe piąte miejsce wywalczyły szablistki startujące w Płowdiw. Polki w zestawieniu Karolina Hofman, Aniela Kozłowska, Zuzanna Porada, Gabriela Wójcik w 1/8 finału zdołały pokonać drużynę Niemiec 45:40, ale w ćwierćfinale zatrzymał je team Uzbekistanu (31:45). Solidne wygrane z Gruzinkami 45:36 i Rumunkami 45:27 zapewniły Polkom lokatę w klasyfikacji generalnej - Wyniki >> Nie mogą być zadowoleni ze swego występu szabliści - Marcel Broniszewski, Aleksander i Benedykt Denkiewiczowie i Konstanty Kutek. Trudno być zadowolonym z miejsca siedemnastego - Wyniki >> |
2024-02-03 | Juniorzy z kolejnymi punktami PŚ
W sobotni wieczór czas podsumować juniorskie zmagania w Pucharze Świata. Zdecydowanie najlepsze wrażenie zrobili dziś floreciści i florecistki Ci pierwsi rywalizowali w Zagrzebiu, kobiety zaś w Lipsku. I tu i tam podium było blisko, choć walczący o nie Szymon Pacholczyk nie przystąpił do walki ćwierćfinałowej z Amerykaninem Danielem Zhangiem z powodu kontuzji. Ostatecznie został sklasyfikowany na doskonałym szóstym miejscu i był oczywiście najlepszym z biało-czerwonych - Wyniki >> Natomiast Natasza Kuś, choć ukończyła turniej z ósmą lokatą, była znacznie bliżej medalowego miejsca. Swój ćwierćfinałowy pojedynek z Chinką Enqi Jiao przegrała zaledwie jednym trafieniem 12:13 - Wyniki >>
Szpadzistki udały się po pucharowe punkty do stolicy Gruzji - Tbilisi. Tam najlepiej z naszych reprezentantek spisała się Cecylia Cieślik, dwudziesta wśród 155 konkurentek - Wyniki >> Lepiej poradził sobie w Bazylei Szymon Wojciechowski, który dotarł do 1/8 finału i mimo, ze odpadł po wyrównanym pojedynku ze szpadzistą izraelskim Alonem Saridem (12:15) to zajął najlepsze wśród reprezentantów Polski - był jedenasty - Wyniki >>
O jedno miejsce wyżej wspiął się w klasyfikacji generalnej szablista Marcel Broniszewski, który ukończył zawody w Płowdiw jako dziesiąty. Jego z kolei zatrzymał w staraniach o lepszy rezultat szablista z Uzbekistanu Zuhriddin Kodirow. Pokonał naszego szablistę 15:12, potem awansował do finału, w którym dopiero uległ Amerykaninowi Williamowi Morillowi - Wyniki >> W tej samej fazie ukończyła turniej szablistek Zuzanna Porada. Czternaste miejsce zajęła dlatego, że w 1/8 finału nie zdołała pokonać Francuzki Toscane Tori (6:15) - Wyniki >> |
|
|
|
|
