| | | WIADOMOŚCI GRUDNIA 2024 | |
| | | REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMAREKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA | |
|
Puchar Europy
w szermierce
do lat 17
VII Turniej Floret Witolda Woydy
Warszawa, 8 lutego 2014
To był wspaniały weekend dla polskiego sportu. Kulminacją był oczywiście złoty medal olimpijski Kamila Stocha, ale wszyscy przecież dobrze wiemy kto rozpoczął zwycięską serię. Po sześciu latach mamy bowiem polski triumf w zawsze silnie obsadzonym turnieju „Floret Witolda Woydy”! Andrzej Rządkowski przystępował do turnieju w roli faworyta i nie zawiódł naszych oczekiwań. Numer 1 europejskiej listy klasyfikacyjnej do lat 17 wygrał wszystkie walki w dwóch turach grupowych, a potem szczebel po szczeblu piął się w górę turniejowej drabiny. Wygrywał pewnie, choć nie zawsze wysoko, ale spokój zachowywał do końca każdej z walk pucharowych. W ćwierćfinale stracił wysokie prowadzenie w pojedynku z Rosjaninem Nikitą Sokołowem, by w ostatnich sekundach bronić się praktycznie na linii końcowej przed zaciekle atakującym przeciwnikiem. Walka zakończyła się na czas, a wynik brzmiał 13:12 dla Polaka.
W półfinale wrocławianin „wyaretował” swojego kolegę z reprezentacji, Ludwika de Bazelaire’a. Zawodnik stołecznego AZS AWF nie miał sposobu na skuteczne wyprzedzenia florecisty KS Wrocławianie i zajął ostatecznie bardzo dobre, trzecie miejsce. Fechtował tego dnia nieco chimerycznie, ale potrafił skoncentrować się w każdej walce na tyle, aby wyraźnie pokonywać swoich rywali.
W finale Andrzej Rządkowski zmierzył się z Japończykiem Takahiro Shikine. Efektownie walczący reprezentant kraju kwitnącej wiśni, podobnie jak wcześniej florecista z Bielan, nie potrafił znaleźć recepty na Polaka, który wygrał 15:10, pokazując bardzo dobrą szermierkę i niezwykłe opanowanie nawet w najtrudniejszych momentach walki.
Zwycięski Andrzej Rządkowski z Floretem Witolda Woydy.
Turniejowi głównemu po raz pierwszy towarzyszył w tym roku turniej integracyjny. Szermierze na wózkach zaprezentowali się podczas wspólnego uroczystego finału, rozpoczynając walki o końcowe zwycięstwa. Triumfował Dariusz Pender, który pokonał Michała Nalewajka.
Foto MASK
|
|
|
|