| | | WIADOMOŚCI STYCZNIA 2025 | |
| | | REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMAREKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA | |
| Mistrzostwa
Europy
w szermierce
do lat 20
Odense, 5 listopada 2009
FLORET KOBIET
Brązowy medal florecistek
Florecistki miały niewątpliwie coś do udowodnienia po medalowym niespełnieniu w zawodach indywidualnych. I niewątpliwie im się to udało. Pokazały, że należą do ścisłej czołówki i miejsce na podium im się należy. Pokazały to najpierw Niemkom (w ćwierćfinale), pokazały też Włoszkom
w przegranym co prawda, ale po niezwykle zaciętej i wyrównanej walce półfinale, który równie dobrze mógł się zakończyć nieznaczną wygraną dziewczyn trenera Pawła Kantorskiego, tak jak skończył się minimalną przegraną w samej końcówce. W meczu o trzecie miejsce dosłownie rozniosły Ukrainę, jakby chcąc podkreślić, że to im właśnie, obok Włoszek, należało się miejsce w finale. Z pewnością też sprawiły tym wielka satysfakcje trenerowi Pawłowi Kantorskiemu, dla którego był to ostatni mecz w roli trenera kadry narodowej juniorek. Prowadzone przez niego florecistki zdobywały medale na mistrzostwach świata i Europy we wszystkich kolorach. Czy następca będzie mógł prędko poszczycić się podobnym dorobkiem? Poznański trener
z pewnością będzie mu tego życzył. I z pewnością będzie mu brakowało związanego ze starem w mistrzostwach napięcia i wzruszeń. Nam wypada tylko napisać wielkie DZIĘKUJEMY i liczyć, ż Paweł Kantorski w taki czy inny sposób wykorzysta swe doświadczenie dla dobra polskiej szermierki.
Polskie florecistki walczyły w Odense w składzie: Martyna Jelińska (Budowlani Toruń), Hanna Łyczbińska, Marta Łyczbińska (obie Sietom AZS AWFiS Gdańsk) i Emilia Rygielska (Budowlani Toruń).
Przedstawiciele PZS po raz drugi mogli fetować sukces wspólnie z zawodniczkami.
Foto Tomasz Malanowski
Ćwierćfinały:
Rosja - Rumunia 39:21
Ukraina - Węgry 45:42
Polska - Niemcy 37:21
Włochy - Słowacja 45:22
Półfinały:
Rosja - Ukraina 45:22
Włochy - Polska 43:40
Finał:
Włochy - Rosja 43:39
O 3 miejsce
Polska - Ukraina 44:21
Kolejność:
1 Włochy
2 Rosja
3 Polska
4 Ukraina
5 Węgry
6 Niemcy
7 Rumunia
8 Słowacja
9 Wielka Brytania
SZPADA MĘŻCZYZN DRUŻYNOWO
Od początku turnieju widać było, że szpadziści chcą się dokuć za niepowodzenia w turnieju indywidualnym. W 1/8 uporali się z zawsze niewygodnymi Szwajcarami, w ćwierćfinale poradzili sobie z rewelacyjnymi Szwedami, którzy dopiero co odprawili z kwitkiem drużynę Rosji aby
w półfinale stanąć przed pierwszą medalową szansą. Przez większość meczu
z Węgrami wydawało się, że wyjdą z tej konfrontacji zwycięsko, jednak Madziarzy mieli „zabójczą” końcówkę i naszym przyszło walczyć o trzecie miejsce. Z dwóch zespołów rozczarowanych przegranym półfinałem więcej
z większym zębem walczyli Włosi i oni zapewnili sobie miejsce na trzecim stopniu podium. Czwarte miejsce Filipa Broniszewskiego (Muszkieter Gliwice), Seweryna Brzozowskiego (St.Szerm. Legia Warszawa), Jana Sobieckiego (AZS AWF Kraków) i Wojciecha Sworowskiego (RMKS Rybnik), podopiecznych trenera Artura Fajkisa i po zimnym prysznicu, jaki zdarzył się wprawdzie nie na mistrzostwach Europy, tylko podczas turnieju mistrzostw świata (Belfast)przywróciło wiarę w to, że zespół juniorów ma duże możliwości.
Podium szpadzistów. Od lewej Izrael, Węgry, Włochy.
Foto Tomasz Malanowski
Ćwierćfinały:
Węgry - Ukraina 45:36
Polska - Szwecja 45:39
Włochy - Niemcy 45:35
Izrael - Czechy 41:40
Półfinały:
Węgry - Polska 15:11
Izrael - Włochy 45:39
Finał:
Weryt - Izrael 45:
O 3 miejsce
Włochy - Polska 45:39
Kolejność:
1 Węgry
2 Izrael
3 Włochy
4 Polska
5 Niemcy
6 Szwecja
7 Czechy
8 Ukraina
Startowało 17 drużyn.
Mecze Polaków
1/8
Polska - Szwajcaria 35:30
|
|
|
|