 |  |  | WIADOMOŚCI GRUDNIA 2014 |  |
|  | | REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMAREKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA | |
|
2014-12-31 | 
|
2014-12-14 | 
Polki na podium i tuż za... Foto Aleksander Borkowski
Julia Walczyk i Martyna Długosz na podium w Lyonie!
Znakomicie wprost zaprezentowały się polskie juniorki we floretowym turnieju Pucharu Świata juniorów. Aż dwie – Julia Walczyk i Martyna Długosz stanęły na trzecim stopniu podium! Obie przegrały dopiero w półfinale. Ta pierwsza
z późniejszą triumfatorką turnieju, Włoszką Eriką Cipressą (8:15), ta druga
z Rosjanką Krystyną Samsonową (7:15). Tuż za nimi, na szóstej pozycji, ukończyła zawody Marika Chrzanowska. Jej siostra Julia była dwunasta. Maria Vetulani zajęła miejsce 26, Sandra Sulik była 57, Anna Szymczak 60, Beata Żurowska 64, Katarzyna Lachman 82. Startowało 98 zawodniczek.
Piąte miejsce samotnego Piotra Sobczaka
Na turniej Pucharu Świata juniorów w Barcelonie poleciał jako jedyny Polak (pod opieką fechmistrza Stanisława Szymańskiego) i osiągnął doskonały rezultat, najlepszy w życiu. Zajął bowiem piąte miejsce, dając się wyprzedzić tylko czterem florecistom z Włoch i Francji. We wcześniejszych rundach odniósł dwa bardzo cenne zwycięstwa nad reprezentantami Rosji. W 1/16 finału pokonał 15:12 Władysława Żurawlewa, zaś w 1/8 15:11 Aleksandra Piwowarowa. Polaka zatrzymał w ćwierćfinale Francuz Antoine Schvartz (8:15). Turniej wygrał Włoch Damiano Rosatelli.
Barbara Brych ósma w Kopenhadze
Włoskie szpadzistki kompletnie zdominowały zawody Pucharu Świata kadetek
w stolicy Danii. Sześć pierwszych miejsc wyjaśnia wszystko. W szerokim finale nie obsadziły tylko dwóch ostatnich miejsc. Ósme przypadło najlepszej z Polek, Barbarze Brych. Niezłą trzynastą lokatę zajęła Barbara Piekarska. Zwyciężyła Alessandra Bozza.
Karol Lademann 11 w Eislingen
Turniej Pucharu Europy w szabli dziewcząt rozegrany w Eislingen wygrała Rosjanka Olga Nikitina. Najlepsza z Polek, Agata Marciniak, była 30.
W konkurencji chłopców triumfował Rosjanin Arsenij Pantelejew, zaś najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Karol Lademann, który zajął dobre jedenaste miejsce. W zawodach dziewczęcych stanęło na starcie 200 zawodniczek,
w chłopięcych 212. |
2014-12-07 | Ewa Nelip szesnasta w Katarze
Szesnaste miejsce Ewy Nelip, to na razie najlepszy wynik polskiej szpadzistki w nowym sezonie pucharu świata. Nasza reprezentantka uzyskała go w Grand Prix du Qatar 2015 (dlaczego 2015 skoro rok 2014 jeszcze się nie skończył ?). Tą, która zatrzymała Polkę w 1/8 finału, była Estonka Erika Kirpu (zajęła ostatecznie drugie miejsce), wygrywając 15:12. Wcześniej Nelip pokonała Rosjankę Liubow Szutową (15:8) i Koreankę Eusook Choi (15:5). Renata Knapik-Miazga była 58 zaś Kamila Pytka 84. Wygrała Rumunka Simona Gherman. Na trzecim stopniu podium stanęły: Bianca Del Carretto (Włochy) i Emese Szasz (Węgry).
Foto Justyna Oczak
Drużynowo nietypowo i zwycięsko
Nietypowo, bo zawody rozpoczęły się zmaganiami w czterech grupach po trzy zespoły. Cztery drużyny mające najlepsze indeksy awansowały do decydującej rozgrywki w tabeli głównej. Kolejne cztery walczyły o miejsca 5-8, a pozostałe o 9-12. I wszystko w zasadzie potoczyło się wedle życzeń Pana Piotra Majewskiego, trenera kadry florecistów, z tą różnicą (być może, bo przecież zamiar trenerski mógł być właśnie taki, co sugeruje juniorsko-seniorskie wymieszanie składów), że w finale zamiast pierwszego zespołu narodowego zameldował się drugi. Ponieważ jednak plany reprezentacji brytyjskiej zrealizowały się w identycznym stopniu, naprzeciw naszej „dwójki” stanęła „dwójka” Wielkiej Brytanii. Pierwsze zespoły obu krajów rywalizowały o miejsce trzecie. I oba mecze zakończyły się identycznym rezultatem – 45:33. W finale lepsi okazali się Polacy, spotkanie o brąz wygrali szermierze z Wysp. Dlatego też na podium było ich dwa razy więcej. Zwycięski team biało-czerwonych wystąpił w składzie: Radosław Glonek, Michał Janda, Leszek Rajski, Michał Siess. więcej >> |
2014-12-06 | 
Foto Justyna Oczak
Piotr Janda najlepszy w Gdańsku
Filip Płocharski, wygrywając w 1/8 finału z Richardem Krusem, najlepszym ze startujących w Gdańsku Brytyjczyków, trzynastym florecistą światowego rankingu, sprawił niespodziankę i...utorował drogę do zwycięstwa w piątym turnieju Fahrenheit 1709 swojemu koledze, Piotrowi Jandzie, któremu to uległ w ćwierćfinale. Piotr zaś zrobił, co do niego należało i już do końca zawodów nie pozwolił się pokonać nikomu. W półfinale pomścił porażkę 14:15 swego brata Michała z innym z Brytyjczyków Alexem Tofalidesem i mógł mu spokojnie powiedzieć „2 Janda was 2 much for you”. W finale, w samej końcówce, okazał się skuteczniejszy od Białorusina Siergieja Byka i zwyciężył 15:14. więcej >>
Fahrenheit 1709 po raz piąty
Weekend przyniesie m. in. międzynarodowy turniej floretowy Fahrenheit 1709, już po raz piąty (mały jubileusz) rozgrywany w Gdańsku.
W poprzednich latach jako turniej-wstęp do nowego sezonu,
teraz, w związku ze zmianami w kalendarzu FIE, już jako próba uzupełniająca starty w cyklu pucharu świata. Z polską czołówką będą rywalizować szermierze brytyjscy, austriaccy, białoruscy, ukraińscy a nawet jeden zawodnik reprezentujący Singapur. Transmisję z zawodów można śledzić pod poniższymi linkami. Zapraszamy:
Turniej indywidualny – sobota 6 grudnia 2014
Turniej drużynowy – niedziela 7 grudnia 2014
Patrycja Pałczyńska trzecia w Dormagen!
Doskonałe trzecie miejsce wywalczyła w turnieju Pucharu Świata do lat 20 szablistek Preis der Chemiestadt tradycyjnie rozgrywanym w Dormagen. Polka dopiero w półfinale uległa późniejszej triumfatorce, Amerykance Sage Palmedo., która w finale okazała się lepsza od Włoszki Sofii Ciaraglii. Razem z Patrycją Pałczyńska, na trzecim stopniu podium stanęła Rosjanka Polina Stadniczuk. Pozostałe nasze reprezentantki zajęły następujące miejsca: 32 Michalina Kostrzewa, 43 Martyna Trzmielewska, 58 Karolina Kaleta, 61 Karolina Rowińska, 70 Karolina Cieślar, 71 Anna Cios, 75 Sylwia Matuszak, 76 Gabriela Drygała, 120 Julia Dobińska, 123 Joanna Wątor. Startowało 147 zawodniczek. O tym, że w turnieju męskim zaistnieli też nasi reprezentanci świadczą tylko ich miejsca w klasyfikacji generalnej: 72 Jakuba Jaskota, 78 Karola Lademanna, 95 Stanisława Świerka, 113 Mateusza Godlewskiego, 123 Krzysztofa Kaczkowskiego i 137 Cezarego Białeckiego. |
2014-12-05 | 
Foto Justyna Oczak
Andrzej i Julia w kirysach króla Jana
130 zawodniczek i zawodników stanęło na starcie rozegranego po raz trzynasty floretowego turnieju O Kirys Jana III Sobieskiego, zaliczanego do klasyfikacji Pucharu Polski dwudziestolatków. We florecie kobiet dużą niespodzianą było odpadnięcie obecnej liderki listy klasyfikacyjnej juniorek Polskiego Związku Szermierczego - gdańszczanki Anny Szymczak, która przegrała walkę o wejście do ósemki z zawodniczką z Leszna Renatą Tomczak. Triumfowała Julia Walczyk (Zjednoczeni Pabianice) przed wrocławianką Beatą Żurowską oraz siostrami Chrzanowskimi – Julią i Mariką (odpowiednio Budowlani Toruń i KU AZS-UAM Poznań). We florecie mężczyzn zwyciężył Andrzej Rządkowski (Wrocławianie), który w finale pokonał Bartosza Cegielskiego (AZS AWF Poznań). Na podium stanęli też srebrni medaliści PŚJ z Bangkoku - Piotr Sobczak i Maxime Tarasiewicz (Sietom AZS AWFiS Gdańsk), którzy zajęli w turnieju trzecie miejsce.
Foto Justyna Oczak |
2014-12-01 | Młodzi pukają do czołówki
Finał męskiej części turnieju turyńskiego Pucharu Świata we florecie była wewnętrzną sprawą Rosjan. Aleksiej Czeremisinow pokonał w nim Renala Ganiejewa - trzeci byli, Amerykanin Race Imboden i Włoch Valerio Aspromonte - ale polskich sympatyków szermierki powinna bardziej zainteresować informacja, że najlepszy wynik w zawodach osiągnęło dwóch najmłodszych i najmniej doświadczonych reprezentantów. Michał Siess zajął 38 miejsce i był najwyżej sklasyfikowanych Polakiem, zaś Andrzej Rządkowski 62. Ten pierwszy dopiero w tym sezonie przestał być juniorem, ten drugi jako tegoroczny mistrz świata kadetów juniorem dopiero został. I to on właśnie był o krok o jeszcze lepszego rezultatu końcowego. W 1/32 finału przegrał z Amerykaninem Gerekiem Meinhardtem tylko 14:15! Pozostali nasi floreciści nie weszli do turnieju głównego i w niedzielę tylko dopingowali młodszych kolegów. Paweł Osmański był 82, Paweł Kawiecki 95, Leszek Rajski 105, Piotr Janda 111, Jakub Surwiłło 117, Radosław Glonek 126, Michał Janda 130, Filip Płocharski 145, Szymon Kozłowski 160. Startowało 176 zawodników.
Dwie „szesnastki” kadetek i kadetów
Tymczasem kadeci i kadetki startowali w kolejnej odsłonie Pucharu Europy, XI turnieju Haendelcup Halle. Chłopięce zawody wygrał Turek Engin Batuhan Menkuer przed Włochem Alessandro Perrone i dwoma WęgramiBenjaminem Frauhaufem oraz Tamasem Meszarosem. Niezłe rezultaty osiągnęli Mikołaj Rudnicki, Jakub Miller i Szymon Czartoryjsjki, zajmując odpowiednio miejsca 9, 11 i 13. Podobnie wystąpiły w Tauberbishofsheim dziewczęta. Najlepsza z Polek Renata Tomczak była 12, a Marta Mech 15. Turniej o nazwie Sparkassencup, organizowany już po raz 33. Wygrała Amerykanka Sylvie Binder, a za nią uplasowały się jej dwie koleżanki z reprezentacji USA – Morgan Partrige i Stefani Deschner, której na trzecim stopniu podium towarzyszyła Węgierka Flora Pasztor. |
|
|
|
|
