Peter Bakonyi International
Puchar Świata
we florecie mężczyzn
10-11 czerwca 2006, Vancouver
Michał Majewski wskoczył na podium!
10 VI 2006 - Informacja wlasna - Po raz kolejnyw tym sezonie zna-
komicie zaprezentował się w turnieju Pucharu Świata seniorów
najmłodszy w polskiej ekipie Michał Majewski (AZS AWF Warsza-
wa), który zajął bardzo dobre trzecie miejsce w Peter Bakonyi
International rozegranym w Vancouver. W szerokim finale znalazło
się jeszcze dwóch Polaków: Wojciech Szuchnicki (Sietom AZS
AWFiS Gdańsk) i Marcin Zawada (AZS AWF Warszawa).
Zawody wygrał mistrz świata, Salvatore Sanzo (Włochy).
Ćwierćfinały:
Salvatore Sanzo - Martino Minuto (obaj Włochy) 15:4
Stefano Barrera (Włochy) - Marcin Zawada 15:13
Tomer Or (Izrael) - Simone Vanni (Włochy) 12:11
Michał Majewski - Wojciech Szuchnicki 15:13
Półfinały:
Sanzo - Or 15:11
Barrera - Majewski 15:11
Finał:
Sanzo - Barrera 15:8
Kolejność:
1 Salvatore Sanzo
2 Stefano Barrera (obaj Włochy)
3 Tomer Or (Izrael) i Michał Majewski
5 Simone Vanni (Włochy)
6 Wojciech Szuchnicki
7 Marcin Zawada
8 Martino Minuto (Włochy)
----------------------------------------
10 Sławomir Mocek (IKS Leszno)
11 Radosław Glonek
18 Paweł Kawiecki (obaj Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
Startowało 85 zawodników.
Walki Polaków:
Michał Majewski
1/32 - Nicholas Teisseire (Kanada) 15:8
1/16 - Gerek Meinhardt (USA) 15:8
1/8 - Andrea Baldini (Włochy) 15:5
1/4 - Wojciech Szuchnicki 15:13
1/2 - Stefano Barrera (Włochy)11:15
Wojciech Szuchnicki
1/32 - David Ramirez (USA) 15:5
1/16 - Julien Gaudreau-Pollender (Kanada) 15:9
1/8 - Marc Pichon (Belgia) 15:8
1/4 - Michał Majewski 13:15
Marcin Zawada
1/32 - Suppakorn Sritang-Orn (Tajlandia)
1/16 - Alexander Simmons (Kanada) 15:8
1/8 - Sławomir Mocek (IKS Leszno) 15:11
1/4 -Stefano Barrera (Włochy) 13:15
Sławomir Mocek
1/32 - Stephen Jan (USA) 15:1
1/16 - Ariel Desmet (USA) 15:12
1/8 - Marcin Zawada 11:15
Radosław Glonek
1/32 - Tom Hennig (USA) 15:6
1/16 - Alexander Jorgensen (Dania) 15:10
1/8 - Martino Minuto (Włochy) 11:15
Paweł Kawiecki
1/32 - Peet Sasaki (USA) 15:9
1/16 - Antonio Leal (Wenezuela) 10:15
Sietom Sport
Co warto wiedzieć o Vancouver
Vancouver, nad cieśninami Johnstone i Georgia, jest jednym
z najpiękniej położonych miast na świecie. Nadbrzeżne góry tworzą
tu majestatyczne tło dla biurowców ze szkła i krytych miedzią
wieżowców w centrum miasta. Tereny te przyłączył do Imperium
Brytyjskiego kapitan James Cook, który w 1778 r. wylądował
w okolicy Nootka Sound. Wcześniej, przez ponad 10 000 lat, region
ten był zamieszkany przez nadbrzeżne plemiona indiańskie Salish,
których kulturę podziwiać można w dwóch muzeach zaliczanych do
najlepszych w Kanadzie Univeristy of British Columbia Museum of
Anthropology w Vancouverze oraz Royal British Columbia Museum
w Victorii. Miasto Vancouver, założone po pożarze, który zniszczył
istniejącą tu wcześniej osadę Granville, zachwyca zabytkami, bujną
zielenią, a także przyrodą pobliskich parków. Promem z Vancouveru
dotrzeć można do położonego na wyspie Vancouver słynnego Parku
Narodowego Pacific Rim, który jest największym centrum obserwacji
waleni w Kanadzie.
Centrum Vancouveru położone jest na cyplu oblewanym wodami
English Bay. Śródmiejska zabudowa skoncentrowana jest wokół
Robson Square, a wierzchołek cypla zajmuje liczący 404,7 ha Stanley
Park, graniczący z dzielnicą West End. Zabytkowe dzielnice
Chinatown i Gastown, znajdują się w pobliżu Main Street, arterii
przecinającej miasto na osi północ-południe. Gastown, jedna
z najstarszych dzielnic Vancouveru, położona jest nad wodami Burard
Inlet i rozciaga się od Columbia Street na wschodzie po Burard Street
na zachodzie. Dzisiejsze Gastown to czarujące, brukowane uliczki,
odrestaurowane XIX-wieczne budowle publiczne i interesujące
sklepiki. W bocznych uliczkach, na dziedzińcach i przy pasażach
znaleźć można urocze restauracje słynące ze smacznego łososia
przyrządzanego tutaj na setki sposobów i kafejki. Jedna
z popularnych kawiarni zajmuje budynek, który był pierwszym
więzieniem w mieście. Na rogu ulic Water i Cambie przechodnie mogą
usłyszeć melodyjkę wygrywaną co 15 minut przez parowy zegar.