LXXX MISTRZOSTWA ŚWIATA W SZERMIERCE
TURYN 2006
2 X 2006
Szabla kobiet i szpada mężczyzn
Szpada kobiet i floret mężczyzn - eliminacje
Ola Socha, Bogna Jóźwiak - czarna rozpacz
Pogoń Ireny Więckowskiej za Mariel Zagunis
2 X 2006 - Turyn - informacja własna - To nie tak miało być, że
kolejne dwie nasze szablistki - i to dwie teoretycznie najlepsze -
odpadną już po pierwszych walkach poniedziałkowego turnieju
głównego. Tymczasem tak właśnie się stało. Zarówno Aleksand-
ra Socha, jak i Bogna Jóźwiak, zwolniona z eliminacji, nie dały
rady swym przeciwniczkom w 1/32 finału! Czarna rozpacz. Gdyby
nie Irena Więckowska nie mielibyśmy już powodu, aby z napię-
ciem śledzić turniej kobiecej szabli. Szkopuł jednak w tym, że na
jedyną naszą pozostałą w grze zawodniczkę czekała w następnej
rundzie sama mistrzyni olimpijska Mariel Zagunis (USA). Już
sam poczatek tej walki pokazał, że nie ma co liczyc na cud. Po
kilku sekundach Amerykanka prowadziła 5:0! Dalej też wszyst-
ko toczyło się pod jej dyktando i pierwsza runda skończyła się
wynikiem 8:2 dla Zagunis. Kiedy na poczatku rundy drugiej
dociągnęła do stanu 11:3, wydawało się, że tylko moment dzieli
ją od wygranej. Tymczasem Polka zaczęła powoli odrabiać starty.
Po chwili było już 12:8, ale wtedy Amerykanka znów przycisnęła
i zrobiło się 14:9. Nim jednak zdobyła ostatni punkt, najadła
się nieco strachu, bo Więckowska trafiała ją raz za razem i wnet
wynik brzmiał już tylko 14:13 dla mistrzyni olimpijskiej! Niestety
decydujące trafienie zadała właśnie ona. Gdyby nie ten fatalny
początek Polki...
I to już wszystko, co można napisać o występie naszych
szablistek. Szkoda, że dotyczyło to zaledwie 1/16 finału.
Tak jak wczoraj włoskie florecistki, tak dziś amerykańskie
szablistki "obsiadły" podium, wpuszczając tylko na trecie miejsce
Korankę Kim. Złoto zdobyła rewelacyjna nastolatka Rebecca
Ward.
Kolejność:
1 Rebecca Ward (USA)
2 Mariel Zagunis (USA)
3 Hye Lim Kim (Korea)
3 Sada Jacobson (USA)
5 Anne-Lise Touya (Francja)
6 Leonore Perrus (Francja)
7 Jekaterina Ditczenko (Ukraina)
8 Alexandra Bujdoso (Niemcy)
----------------------------------------------------------------------
28 Irena Więckowska (Polska, AZS AWF Warszawa)
33 Bogna Jóźwiak (Polska, OŚ AZS Poznań)
42 Aleksandra Socha (Polska, AZS AWF Warszawa)
Walki Polek
1/32
Irena Więckowska - Ying Zhang (Chiny) 15:13
Bogna Jóźwiak - Hye Lim Kim 13:15
Aleksandra Socha - Alexandra Bujdoso (Niemcy) 12:15
1/16
Irena Więckowska - Mariel Zagunis (USA) 13:15
Klasyfikacja generalna >>
Grupy >>
Tabela >>
Szpada kobiet - eliminacje
Bratobójczy pojedynek w turnieju głównym
2 X 2006 - Turyn - informacja własna - Przykro nam, że dopiero
tak późno przekazujemy informacje na temat występu naszych
szpadzistek. Fatalne działanie systemu transmisji internetowej
Turynu uniemożliwiło wcześniejse odczytanie danych. Tak więc
należy odnotować stratę jednej zawodniczki - Małgorzaty Stroki -
która nie zdołała awansować do fazy pucharowej. Wygrała tylko
jedną walkę w grupie i odpadła z turnieju. Do Danuty Dmowskiej,
rozstwionej z numerem 6 i zwolnionej z eliminacji, dołączyła Olga
Cygan i Beata Tereba. Ta pierwsza, wygrawszy pięć na sześć
grupowych walk, pokonała następnie Endrinę Alvarez (Wenezu-
ela) 15:3 i wygrała sobie udział w turnieju głównym. To samo
zrobiła i Beata Tereba (trzy walki grupowe wygrane na sześć),
która pokonała Amerykankę Lacey Burt 15:8. Niestety możemy
mówić o pechu, albowiem Tereba zapewniłą sobie w ten sposób
pojedynek w 1/32 finału z...Danutą Dmowską. Olga Cygan spotka
się z Ainsley Switzer (Kanada).
Krzysztof Mikołajczak o dwa trafienia
od podium
2 X 2006 - Turyn - informacja własna - Adam Wiercioch
zakończył turyński start jeszcze w fazie eliminacyjnej i nie
zmiescił się nawet w pierwszej setce. Po jego kolegach
mieliśmy prawo oczekiwać więcej, ale dwaj z nich - Tomasz
Motyka i Robert Andrzejuk - już po pierwszej rundzie pucharowej
mogli się udać pod prysznic. Motyka nie zdołał pokonać Niemca
Martina Schmitta (przegrał 8:15), zaś Andrzejuk nie sprostał
Wegrowi Gezie Imre (). Na planszy pozostał jedynie Krzysztof
Mikołajczak, który po pokonaniu w 1.32 Koreańczyka SeungGu
Kima (15:11), w walce o wejście do najlepszej 16 zwyciężył
Ulricha Robeirego (Francja 15:13. Następnie w pięknym stylu
poradził sobie z Niemcem Jorgiem Fiedlerem (15:11) i jest już
w finałowej ósemce! Co dalej? Niestety nie było już dalszego
ciągu. Przegrana dwoma trafieniami z Estończykiem Svenem
Jarve 13:15 sprawiła, że warszawianin nie stanie na podium.
Turniej szpadzistów przyniósł naprawdę nieoczekiwane
rozstrzygnięcia. Wystarczy powiedzieć, że już w 1/32 finału
odpadło 9 zawodników rozstawionych z numerami od 1 do 16,
w 1/8 walczyło tylko trzech, zaś w finałowej ósemce znalazł się
tylko jeden. Czy ktoś to mógł przewidzieć? Podobnie, jak to że
w finale spotkają się roszstawiony z "60-tką" Portugalczyk
Joaquim Videira z Chińczykiem Lei Wangiem. Mistrzem został
Chińczyk dzięki trafieniu zadanemu w doliczonym czasie.
Wylosował priorytet, a jednak zaatakował. I wygrał 6:5!
Kolejność:
1 Lei Wang (Chiny)
2 Joaquim Videira (Portugalia)
3 Sven Jarve (Estonia)
3 Igor Tichomirow (Kanada)
5 Diego Confalonieri (Włochy)
6 Krzysztof Mikołajczak (Polska, Legia Warszawa)
7 Michael Kauter (Szwajcaria)
8 Alexandru Nyisztor (Rumunia)
------------------------------------------------------------------
50 Tomasz Motyka (Polska, AZS AWF Wrocław)
55 Robert Andrzejuk (Polska, AZS AWF Wrocław)
112 Adam Wiercioch (Polska, Piast Gliwice)
Walki Polaków
1/32
Krzysztof Mikołajczak - Seung Gu Kim (Korea) 15:11
Tomasz Motyka - Martin Schmitt (Niemcy) 8:15
Robert Andrzejuk - Geza Imre (Węgry) przegrana
1/16
Krzysztof Mikołajczak - Ulrich Robeiri (Francja) 15:13
1/8
Krzysztof Mikołajczak - Jörg Fiedler (Niemcy) 15:11
1/4
Krzysztof Mikołajczak - Sven Jarve (Estonia) 13:15
Klasyfikacja generalna >>
Grupy >>
Tabela >>
Floret mężczyzn - eliminacje
Tylko dwóch w turnieju głównym
2 X 2006 - Turyn - informacja własna - Najlepiej poradził sobie
weliminacjach grupowych Marcin Zawada. Wygrał cztery na pięć
walk eliminacyjnych. Wojciech Szuchnicki i Paweł Kawiecki
wygrali po trzy walki na sześć. Wszyscy Polacy, z wyjątkiem
zwolnionego z eliminacji Sławomira Mocka (rozstawionego
z numerem 10), musieli stoczyć pucharowe pojedynki preelimi-
nacyjne, aby dostać się do wtorkowego turnieju głównego (czyli
najlepszej 64 turnieju). Z tej trójki tylko Marcin Zawada uporał się
ze swoim przeciwnikiem - Rumunem Christianem Alexe Danem
(wygrał 15:5). Natomiast Wojciech Szuchnicki uległ Sebastiano-
owi Combe (Holandia) 14:15, a Paweł Kawiecki Siergiejowi
Tichonowowi (Rosja) 8:15. Tak więc tylko dwóch florecistów -
Sławomir Mocek i Marcin Zawada - będzie się jutro starać
o dobry wynik. Przeciwnicy polskiej pary są następujący:
(10) Sławomir Mocek - (55) Sebastiaan Combe (Holandia) 15:11
(39) Marcin Zawada - (26) Radu Daraban (Rumunia) 12:15
W nawiasach przed nazwiskami podajemy numery rozstawienia