Czarny dzień florecistek. Sylwia bez medalu
Valentina Vezzali bez piątego złota!

1 X 2006 - Turyn - informacja własna -  Obawy o nie najlepsze
rozstawienie okazały się niesety słuszne. Tylko Sylwia Gruchała
potrafiła pokonać pierwszą pucharową przeszkodę. Bez proble-
mów zwyciężyła Portugalkę Deborę Nogueirę 15:2. Pozostałe
polskie florecistki po wyraźnych porażkach w 1/32 finału mogły
jej już tylko kibicować. Niestety nie trwało to zbyt długo, albowiem
najlepsza florecistka naszej ekipy nie zdołała rozstrzygnąć na
swoją korzyść pojedynku o wejście do ćwierćfinału z Aidą
Mohamed (Węgry). Uległa w bardzo nerwowym starciu 7:8.
Węgierce udał się więc rewanż za olimpijską porażkę w Atenach
kiedy to Sylwia Gruchała pozbawiła ją nadzieji na brązowy medal.
Tak oto dzień, który mógł być pięknie okraszony medalem, na co
wszyscy bardzo liczyliśmy, skończył się z dala od podium.
Czy chociaż drużyna powalczy lepiej?

  Wspaniale wystąpiły przed własną publicznością Włoszki.
Zdobyły medale wszystkich kolorów, a podium dzieliły tylko z
jedną cudzoziemką - Aidą Mohamed. Po złoto sięgnęła po raz
pierwszy w karierze Margherita Granbassi, która w finale
pokonała największą mistrzynię floretu - Valentinę Vezzali.
Dla Vezzali, gdyby wygrała, byłby to piąty indywidualny złoty medal
mistrzostw świata (ósmy razem z drużynowymi).

Kolejność:
1 MargheritaGranbassi (Włochy)
2 Valentina Vezzali (Włochy)
3 Giovanna Trillini (Włochy)
3 Aida Mohamed (Węgry)
5 Hyun He Nam (Korea)
6 Żanna Rużawina (Rosja)
7 Elisa Di Francisca (Włochy)
8 Aida Szanajewa (Rosja)
-----------------------------------
10 Sylwia Gruchała (Polska, Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
34 Magdalena Mroczkiewicz (Polska, Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
40 Anna Rybicka (Polska, Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
48 Karolina Chlewińska (Polska, Sietom AZS AWFiS Gdańsk)

Walki Polek

1/32
Sylwia Gruchała - Debora Nogueira (Portugalia) 15:2

Magdalena Mroczkiewicz - Gil Ok Jung (Korea) 10:15

Anna Rybicka - He Sok Jeon (Korea) 8:15

Karolina Chlewińska - Aida Mohamed (Węgry) 2:15

1/16
Sylwia Gruchała - Shaimaa El Gammal (Egipt) 15:2

1/8
Sylwia Gruchała - Aida Mohamed (Węgry) 7:8

Klasyfikacja generalna >>

Grupy >>

Tabela >>

Szabla kobiet - eliminacje

Jedna szablistka za już burtą

1 X 2006 - Turyn - informacja własna -  Trzy szablistki awanso-
wały do najlepszej 64 poniedziałkowego turnieju, ale i one,
podobnie jak dzień wcześniej florecistki nie mogą być zadowo-
lone z występów w grupach i rozstawienia. Jedyną, która
zapewniła sobie udział w turnieju głównym bez eliminacji jest
Bogna Jóźwiak. Odpadła niestety Katarzyna Karpińska. Wygrała
w grupie tylko dwie walki i została sklasyfikowana na 71 miejscu.
Pozostałe Polki będą miały następujące przeciwniczki:

(6) Bogna Jóźwiak - (59) Hye Lim Kim

(36) Irena Więckowska - (29) Ying Zhang (Chiny)(37)

Aleksandra Socha - (28) Alexandra Bujdoso (Niemcy)

W nawiasach podajemy numer rozstawienia

Mateusz Górski blisko podium! Brawo!
Niezwykły Stanisław Pozdniakow!

1 X 2006 - Turyn - informacja własna -  Prawdziwa sensacja
wisiała na włosku! Polski szablista Mateusz Górski w bezpoś-
redniej walce o medal uległ Koreańczykowi Woo Youn Woon
7:15. Jednak przed wejściem do ćwierćfinału Polak dokonywał
cudów odprawiając jeden po drugim dwóch wspaniałych
szablistów - najpierw w 1/16 finału medalistę olimpijskiego
(1996, 2004) i mistrza świata (1998)  Włocha Luigi Tarantino
(15:14), a następnie w 1/8 mistrza olimpijskiego (2000), mistrza
świata (2005) , Rumuna Mihaia Covaliu (15:14). Wydawało się,
że na fali powodzenia przedrze się na podium, ale wówczas na
drodze stanął mu reprezentant Korei. Miejsce w finałowej
ósemce mistrzostw świata i tak jest życiowym sukcesem
koninianina. Niech jedgo występ natchnie kolegów, a doczekamy
się być może niespodzianki w turnieju drużynowym. Brawo!

  W eliminacjach szablista konińskiego KKSz  pokonał zdecydo-
wanie 15:6 Chińczyka Hanminga Zhou. Koledzy Górskiego
niestety nie podążyli jego śladem. Najbliżej awansu był Marcin
Koniusz. Z Ukraińcem Boiko przegrał tylko jednym trafieniem
14:15! Szanse miał też Adam Skrodzki, gorszy od swego rywala,
Rumuna Zalomira tylko o dwa trafienia (13:15). Rafal Sznajder
przegrał bezdyskusyjnie ze zwyciezcą tegorocznego turnieju
O Szablę Wołodyjowskiego, Hiszpanem Jaime Marti 7:15 .

  Co nie udało się Valentinie Vezzali, zdołał uczynić  Rosjanin
Stanisław Pozdniakow. Po raz piąty w historii mistrzostw świata
sięgnął po złoty medal (trzeci indywidualnie). Wielki mistrz!

Kolejność:
1 Stanisław Pozdniakow
2 Zsolt Nemcsik (Węgry)
3 Woo Youn Woon (Korea)
3 Aleksiej Frozin (Rosja)
5 Dimitrij Łapkies (Białoruś)
6 Boris Sanson (Francja)
7 Dennis Bauer (Niemcy)
8 Mateusz Górski (Polska, KKSz Konin)
-------------------------------------------------------
45 Adam Skrodzki (Polska, AZS AWF Katowice)
46 Marcin Koniusz (Polska, AZS AWF Katowice)
49 Rafał Sznajder (Polska, MOSiR Sosnowiec)

Walki  Polaków

1/32
Adam Skrodzki - Gelu Florin Zalomir (Rumunia) 13:15

Marcin Koniusz - Dmytro Boiko (Ukraina) 14:15

Rafał Sznajder - Jaime Marti (Hiszpania) 7:15

Mateusz Górski - Hanming Zhou (Chiny) 15:6

1/16
Mateusz Górski - Luigi Tarantino (Włochy) 15:14

1/8
Mateusz Górski - Mihai Covaliu (Rumunia) 15:14

1/4
Mateusz Górski - Woo Youn Woon (Korea) 7:15

Klasyfikacja generalna>>

Grupy >>

Tabela >>

Szpada mężczyzn - eliminacje

Trzech szpadzistów w turnieju głównym

1 X 2006 - Turyn - informacja własna -  Tomasz Motyka nie oddał
w grupowej eliminacji żadnej walki i z kompletem pięciu
zwycięstw (także dobrym indeksem trafień) został zwolniony
z obowiązku walczenia w turze preeliminacyjnej i już jest
w najlepszej 64 poniedziałkowego turnieju. Pozostali trzej
szpadziści, którzy w grupach zaprezentowali się gorzej musieli
jeszcze w niedzielę wyjść ponownie na plansze. Najwcześniej
Adam Wiercioch (3 wygrane, 3 porażki w grupie). W pojedynku
o wejście do 96 przegrał niestety ze Szwedem Joarem
Sundmanem 13:15 i odpadł z turnieju. Robert Andrzejuk
(4 wygrane, 1 porażka) i Krzysztof Mikołajczak (4 zwycięstwa,
jedna porażka) zwolnieni z walk w tej fazie zawodów musieli
jednak przystąpić do boju o awans do najlepszej 64. Mikołajczak
spotkał się ze Szwajcarem Valentinem Marmillodem i wygrał
15:8, zaś Andrzejuk z Gruzinem Davidem Elbakidze i także
wygrał - 15:10.

Polacy wystąpią w poniedziałek w następujących parach:

(29) Tomasz Motyka - (36) Martin Schmitt (Niemcy)

(40) Krzysztof Mikołajczak - (25) Seung Gu Kim (Korea)

(41) Robert Andrzejuk - (24) Geza Imre (Węgry)