Sławomir Mocek znów poza ósemką, Peter Joppich znów mistrzem
Mistrzostwa Świata 2007
29-30 września 2007, Petersburg 
Petersburg >>
29-30  września 2007, Petersburg - informacja własna 
- Kiedy w walce premiowanej awansem do finałowej ósemki 
pomiędzy Sławomirem Mockiem a Salvatore Sanzo (Włochy) 
Polak wyrównał ze stanu 4:7 na 7:7 wydawało się, że sytuacja 
jest opanowana. Tym bardziej, że we wcześniejszych walkach 
leszczynianin wykazał dobrą odponość psychiczną i wygrywał 
mimo nerwowych końcówek. Tym razem jednak skończyło się 
po myśli przeciwnika. Sanzo w decydującym momencie zdołał 
wypracować sobie bezpieczną przewagę, czym najwyraźniej 
podłamał Polaka, i wygrał pewnie 15:11. Szkoda tej przegranej 
- Sławomir Mocek już drugie mistrzostwa z rzędu nie może 
dostać się do najlepszej ósemki (rok temu, w Turynie był 10), 
a przede wszystkim żal potrójnie liczonych punktów 
w olimpijskich kwalifikacjach (mógł ich zdobyć w Petersburgu 
więcej). Zdaniem byłego trenera floretowej kadry Zbigniewa 
Skrudlika, Sławomir Mocek to obecnie jedyny polski florecista 
mający potencjał na miarę olimpijskiego złota. Przypomnijmy, 
że Zbigniew Skrudlik poprowadził do zwycięstwa podczas 
igrzysk w Monachium (1972) Witolda Woydę i jego kolegów 
z drużyny. Od tamtego czasu daremnie czekamy na kolejnego 
mistrza olimpijskiego we florecie, ba w szermierce w ogóle. 

  Pozostali dwaj występujący w turnieju głównym Polacy, niestety
nie zaznaczyli swojej obecności w stawce najlepszych 
florecistów świata. Obaj gładko przegrali swoje pojedynki 
w 1/32 finału i potyczki Sławomira Mocka ogladali już jako kibice.

Czwarty z naszych florecistów - Wojciech Szuchnicki - odpadł już 
w fazie eliminacyjnej. Walczył źle w grupach, a potem poległ, co 
przykre, z ręki reprezentacyjnego kolegi - Marcina Zawady. Walka
była bezpardonowa i zakończyła się wynikiem 15:14 dla 
warszawianina.

  Skład finałowej ósemki nie jest zaskoczeniem. Aż pięciu 
z występujących w niej zawodników to finaliści z roku ubiegłego.
Mało tego, w finale znów spotkali się Peter Joppich (Niemcy) 
i Andrea Baldini (Włochy). Tak, jak rok temu wyższośc nad 
konkurentami wykazał Niemiec. Peter Joppich drugi rok z rzędu 
mistrzem świata. Czy w Pekinie będzie mógł powiedzieć "do 
trzech razy sztuka"? Miejmy nadzieję, że pokrzyżuje mu 
plany...Sławomir Mocek. 

Po turnieju w Petersburgu ranking światowy wygląda tak:
  1 Andrea Baldini (Włochy) - 334 pkt.
  2 Benjamin Kleibrink (Niemcy) - 318
  3 Erwan Le Pechoux (Francja) - 310
  4 Peter Joppich (Niemcy) - 288
  5 Andrea Cassara (Włochy) - 270
  6 Sheng Lei (Chiny) - 266
  7 Yuki Ota (Japonia) - 264
  8 Salvatore Sanzo (Włochy) - 262
  9 Simone Vanni (Włochy) - 196
10 Sławomir Mocek (Polska) - 160
------------------------------------------------
22 Radosław Glonek (Polska) - 96
46 Marcin Zawada (Polska) - 54
Ćwierćfinały:
Benjamin Kleibrink (Niemcy) - Liangliang Zhang (Chiny) 15:13
Peter Joppich (Niemcy) - Simone Vanni (Włochy) 15:9
Sheng Lei (Chiny) - Erwan Le Pechoux (Francja) 15:14
Andrea Baldini - Salvatore Sanzo (obaj Włochy) 15:12

Półfinały:
Joppich - Kleibrink 15:4
Baldini - Lei 15:10

Finał:
Joppich - Baldini 15:9

Kolejność:
  1 Peter Joppich (Niemcy)
  2 Andrea Baldini (Włochy)
  3 Benjamin Kleibrink (Niemcy)
  3 Sheng Lei (Chiny)
  5 Erwan Le Pechoux (Francja)
  6 Salvatore Sanzo (Włochy) 
  7 Liangliang Zhang (Chiny)
  8 Simone Vanni (Włochy)
---------------------------------------------------------
11 Sławomir Mocek (Polska - IKS Leszno)
42 Marcin Zawada (Polska - AZS AWF Warszawa)
46 Radosław Glonek (Polska - Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
91 Wojciech Szuchnicki (Polska - Sietom AZS AWFiS Gdańsk) 


Walki Polaków: 
1/64

Marcin Zawada - Wojciech Szuchnicki 15:14
Radosław Glonek - Sebastiaan Borst  (Holandia) 15:8

1/32
Sławomir Mocek - Jurij Mołczan (Rosja) 14:13

Marcin Zawada - Dominik Behr (Niemcy) 8:15
Radosław Glonek - Byung Chul Choi (Korea) 12:15

1/16
Sławomir Mocek - Marcel Marcilloux (Francja) 15:13

1/8 
Sławomir Mocek - Salvatore Sanzo (Włochy) 11:15