Kopenhaga - MISTRZOSTWA EUROPY W SZERMIERCE - szpada kobiet i floret mężczyzn
Brązowy medal Andrzeja Witkowskiego! Szpadzistki słabiej
29 czerwca 2004  informacja własna
                                               Znakomicie wystąpili w Kopenhadze polscy 
                                               floreciści. Najdłużej bo aż do półfinału        
                                               walczył 
Andrzej Witkowski. Ostatecznie     
                                               zajął trzecie miejcse i zdobył brązowy         
                                               medal! Tuż za podium znależli się dwaj     
                                               kolejni Polacy - 
Sławomir Mocek (5) 
                                               i 
Tomasz Ciepły (6). Nieco gorzej niż          
                                               można było się spodziewać wypadł 
            
                                               Wojciech Szuchnicki
 (27).

                                                                  
patrz zdjęcia
                                             




Andrzej Witkowski -  zdobył 24 medal w historii startów polskich szermierzy

w mistrzostwach Europy.

Walki Polaków:
1/32

Andrzej Witkowski - Jean Baptiste Vanelshander (Belgia) 15:10
Sławomir Mocek - zwolniony
Tomasz Ciepły - Sebastien Coutant (Francja) 15:12
Wojciech Szuchnicki - Benjamin Kleinbrink (Niemcy) 15:134

1/16
Andrzej Witkowski - Rama Andersen (Dania) 15:13
Sławomir Mocek - Marc Pichon (Belgia) 15:13
Tomasz Ciepły - Hugo Miranda (Portugalia) 15:10
Wojciech Szuchnicki - Dominik Behr 13:15

1/8
Andrzej Witkowski - Lars Schache (Niemcy) 15:10
Sławomir Mocek - Marco Ramacci (Włochy) 15:7
Tomasz Ciepły - Joao Gomes (Portugalia) 15:14

Ćwierćfinał:
Andrzej Witkowski - Tomasz Ciepły 15:12
Sławomir Mocek - Richard Breutner (Niemcy) 10:15

Półfinał:
Andrzej Witkowski - Richard Breutner 8:15

Finał:
Richard Breutner - Renat Ganiejew 15:9

Kolejność:
1 Richard Breutner (Niemcy)
2  Renat Ganiejew (Rosja)
3 Michael Ludwig (Austria)
3 Andrzej Witkowski (Polska - Warta Poznań)
5 Sławomir Mocek (Polska - Polonia 1921 Leszno)
6 Tomasz Ciepły (Polska - Warta Poznań)
7 Jurij Mołczan (Rosja)
8 Giuseppe Alongi (Włochy)
----------------------------------------------
27 Wojciech Szuchnicki (Polska - Sietom AZS AWFiS Gdańsk)
Polskie szpadzistki nie zaprezentowały się na miarę swoich możliwości. 
Najlepsza z nich - Magdalena Kumiet - jednym trafieniem, ale przegrała walkę 
o wejście do finałowej ósemki. Jej koleżanki zajęły dalsze pozycje.

Walki Polek:
1/32
Magdalena Kumiet - Ana London (Izrael) 15:12
Barbara Ciszewska-Andrzejewska - Namida Puikyte (Litwa) 15:11
Beata Tereba - Viktoria Kostrykina (Łotwa) 15:12
Małgorzata Stroka - Claudia Panuschka (Austria) 13:14

1/16 
Magdalena Kumiet - Barbara Ciszewska-Andrzejewska 15:9
Beata Tereba - Ana Maria Branza 9:15

1/8
Magdalena Kumiet - Maryse Baradji-Duchene 14:15

Finał:
Natalia Konrad - Anna Siwkowa 1:0 po dogrywce

Kolejność:
1 Natalia Konrad (Ukraina)
2 Anna Siwkowa (Rosja) 
3 Hajnalka Toth (Węgry)
3 Oksana Jermakowa (Rosja)
5 Tatiana Łogunowa (Rosja)
6 Ana Maria Branza (Rumunia)
7 Maryse Baradji-Duchene (Francja)
8 Andrea Rentmeister (Austria)
---------------------------------------
14 Magdalena Kumiet (Polska - Legia Warszawa)
19 Barbara Ciszewska-Andrzejewska (Polska - Kolejarz Wrocław)
27 Beata Tereba (Polska - Warszawianka)
42 Małgorzata Stroka (Polska - Legia Warszawa)
Wszystkim, którzy wątpią, że Polacy odnieśli sukces przytaczamy komentarz internauty 
o znajmomo brzmiacych inicjałach, zamieszczony w jednym z portali sportowych infor-
mujących o sukcesie naszych florecistów:

Jest się z czego cieszyć

"Stare przysłowie mówi, że nieobecni nie maja racji bytu. Niemcy już od jakiegoś czasu
nie wysyłają pierwszego składu (podobnie jak Francuzi i Włosi, inaczej Rosjanie), ale to
o niczym nie świadczy. Każdy zawodnik z drugiego składu ma wiele sukcesów na swoim
koncie. Przy systemie pucharowym, każdy wygrany pojedynek to mały sukces. 
Nasi zawodnicy pozostawili w pokonanym polu wielu grożnych i znaczących 
przeciwników, nawet tych którzy zdobyli kwalifikacje olimpijskie. Sukces jest sukcesem, 
a biorąc pod uwagę warunki pracy i środki przeznaczone na tę dyscyplinę w naszym 
kraju (w porównaniu z potentatami), tym bardziej należy się cieszyć."


~Pio Maj, 2004-06-29 21:49